Wybór odpowiedniej hodowli

Wiele osób bagatelizuje tę kwestię, ponieważ wydaje im się, że to co pies przeżył kiedy był szczeniakiem nie ma znaczenia w jego życiu dorosłym. Tymczasem wybór hodowli jest jedną z najważniejszych kwestii przy zakupie psa. To jak pies był traktowany jako szczenię i w jakich warunkach był wychowywany, ma ogromny wpływ na jego psychikę i jego zachowanie w dorosłym życiu. Dlatego bardzo ważne jest, aby wybrać szczenię z odpowiedniej hodowli, gdzie dbano o potrzeby jego samego jak i jego matki, oraz gdzie poddawano go prawidłowej wczesnej socjalizacji.

Odpowiedzialny hodowca, który nie traktuje swoich psów tylko jak maszynki do zarabiania pieniędzy, dba o kilka bardzo ważnych kwestii. Pierwszą taką sprawą jest zapewnienie szczenięciu stałego kontaktu z jego matką i rodzeństwem. Pies uczy się w ten sposób podstaw psiej komunikacji. Bardzo dobrze by było, gdyby hodowca przyzwyczajał psie maleństwa również do innych dorosłych psów (bardzo dobrze, gdyby szczeniaki miały kontakt również z ojcem). Od czasu do czasu ważne jest też aby odizolować szczeniaka od rodzeństwa, by nie doznał szoku, gdy będzie już musiał opuścić je już na zawsze kiedy wyjedzie do nowego domu.

Drugą kwestią, która może wydawać nam się zupełnie bez znaczenia jest wyraźne oddzielenie miejsca do spania i zabawy od miejsca na toaletę, żeby piesek nie nauczył się załatwiać na posłaniu. Pies wychowywany w odpowiednich warunkach nigdy nie załatwi się w miejscu, w którym śpi. Szczeniaki, które były przetrzymywane w zamkniętych kojcach nie będą miały innego wyjścia i będą załatwiały swoje potrzeby na posłaniu, co w domowych warunkach nie jest niestety przyjemną sprawą.
Dodatkowym plusem dla hodowcy jest kiedy zaczyna pomału uczyć już szczeniaki czystości, noszenia obroży oraz kiedy przyzwyczaja je już do spacerowania na smyczy.

Kolejnym ważnym problemem jest sposób żywienia piesków. Szczeniaki nie mogą być karmione tylko z jednej miski. Stwarza to bardzo poważny problem, który ujawni się dopiero w przyszłości. Bardzo często zdarza się, że “najsłabsze” szczenię jest odpędzane od miski przez “silniejsze” rodzeństwo i w ten sposób nie jest w stanie najeść się do syta. Uczy to tylko psa, żeby w przyszłości bronić swojego jedzenia przed innymi psami, co może prowadzić do bardzo nieprzyjemnych spięć między nimi. Niestety sama doświadczyłam tego u mojej psiny, która do dzisiaj (a ma już dwa lata) nie dopuszcza innych psów do swojego jedzenia, czy nawet do mnie jak mam przysmaki w ręku. Dlatego bardzo istotne jest, aby każdy szczeniak miał osobną miskę, by uniknąć sporych problemów, które ujawnią się dopiero w późniejszym okresie. Dobrze, gdyby hodowca raz na jakiś czas dawał szczeniakom jedzenie w różnego rodzaju miskach (metalowej, plastikowej, szklanej) i przede wszystkim, żeby karmił je dobrą jakościowo karmą.

W dobrej hodowli szczeniak powinien mieć codzienny kontakt z domownikami i częsty kontakt z obcymi ludźmi oraz z dziećmi, żeby się przyzwyczaił do różnych osób. Łatwiej mu wtedy będzie przywiązać się do nowego właściciela i nie będzie obawiał się obcych mu ludzi. Ponadto szczeniak od najmłodszego powinien być przyzwyczajany do różnych odgłosów, np. do suszarki, odkurzacza, burzy, itd. Szczeniak na początku nie boi się nowych rzeczy, podchodzi do nich z ciekawością, dlatego dzięki przyzwyczajaniu go od początku do nowych odgłosów nie będzie się ich obawiał w późniejszym czasie.

Dobry hodowca dba również o to, aby psiaki miały możliwość bawić się różnymi zabawkami oraz mieć styczność z różnymi przedmiotami, o różnych strukturach – papierowe, metalowe, czy plastikowe. Psiaki od początku powinny być także przyzwyczajane do brania na ręce i do dotykania, nie tylko przez samego hodowcę ale możliwie przez jak największą liczbę osób.

Godne polecenia są hodowle, w których hodowca wprowadza w swoim miocie wczesną stymulację neurologiczną szczeniąt. Brzmi to bardzo poważnie, ale tak naprawdę to seria bardzo prostych ćwiczeń, które wykonuje się pomiędzy 3, a 16 dniem życia pieska, raz dziennie, a które mają ogromny wpływ na rozwój szczeniąt. Każde ćwiczenie trwa najwyżej kilka sekund, nie jest więc czasochłonne, a polega na:

  1. Stymulacji łap – dotykanie bawełnianym patyczkiem lub wacikiem przestrzeni międzyopuszkowej w każdej łapce pieska, czas ćwiczenia to ok. 3-5 sekund.
  2. Unoszeniu głowy szczeniaczka do góry – trzymanie pieska w pozycji pionowej przez ok. 5 sekund.
  3. Opuszczaniu głowy – czas ćwiczenia również do ok 5 sekund.
  4. Trzymaniu psa w pozycji „na plecach” – polega na delikatnym przytrzymaniu psiaka „brzuchem do góry”.
  5. Stymulacji termicznej – kładziemy psa na schłodzonym wcześniej ręczniku, czas trwania do ok. 5 sekund.

Ćwiczenia te pozwalają na wcześniejsze pobudzenie układu nerwowego, które skutkuje w przyszłości lepszymi osiągnięciami i szybszym rozwojem szczeniaka. Ponadto stres, który wywołują te ćwiczenia, w okresie przejściowym u szczeniaka, działa bardzo korzystnie, ponieważ kształtuje odporność na stres w życiu dorosłym.

Biorąc szczeniaka od hodowcy, który stosował wszystkie powyższe zasady, mamy prawie stuprocentową gwarancję, że będziemy mieć psiaka dobrze zsocjalizowanego, który nie będzie bał się nowych wyzwań i innych ludzi czy zwierząt. To naprawdę ważne skąd bierzemy do siebie psiaka, ponieważ wszystko czego doświadczy w młodości – zarówno dobre, jak i złe rzeczy – wpłynie na to jaki będzie on w przyszłości i na to czy będziemy musieli więcej poświęcać takiemu pieskowi czasu, żeby go „wyprostować”.

Klaudia Gawlas